GÓRY Himalaizm

Zgodnie z planem wczoraj lub dziś Tomasz Mackiewicz i Elisabeth Revol mieli spróbować ataku szczytowego na Nanga Parbat 8125 m n.p.m.

Kolejne wieści dotarły do nas Tomka Mackiewicza próbującego po raz kolejny zdobyć szczyt Nanga Parbat 8125 m n.p.m zimą!

Bardzo pozytywne wieści docierają do nas co chwilę od Narodowej Zimowej Wyprawy na K2. Próba pierwszego zimowego zdobycia szczytu wkracza w coraz bardziej zaawansowana fazę.

Pogoda na K2 ponoć nie najgorsza:-) Korzystając ze słonecznej aury członkowie Narodowej Zimowej Wyprawy na K2 urabiają kolejne metry.

Jak donosiliśmy wam niedawno, Tomek Mackiewicz i Elisabeth Revol rozpoczęli zaawansowaną akcję ataku szczytowego na Nanga Parbat 8125 m n.p.m..

Hiszpańskie media przy współpracy Instytutu Polskiego w Madrycie relacjonują narodową wyprawę  na K2. Od momentu wyjazdu polskich himalaistów z  kraju, czyli od grudnia 2017 roku, ekspedycja budzi duże zainteresowanie na Półwyspie Iberyjskim.

W czasie gdy większość z nas ekscytuje się zimowym atakiem na K2 w innych zakątkach Himalajów również trwa akcja.

Jak wiemy podczas uprawiania każdego sportu niewiarygodnie ważna jest odpowiednio zbilansowana dieta. Podczas działania w ekstremalnie trudnych warunkach, jak chociażby podczas zimowego ataku na K2, jest to szczególnie istotne. Marta Naczyk z Forma na Szczyt, Dietetyk Narodowej Zimowej Wyprawy Na K2 zdradza jak wygląda piramida żywieniowa podczas zdobywania szczytu w porównaniu do diety codziennej.

Korzystając z dobrych warunków kolejny zespół wyruszył do góry.

Pod K2 pogoda nie rozpieszcza naszych himalaistów. Ale jak widać humory dopisują:-)

Po zakończonej karawanie i budowie bazy nasi himalaiści rozpoczęli akcję górską.

Jeszcze przed wylotem do Azji, uczestnicy Narodowej Zimowej Wyprawy na K2, oraz inni czołowi polscy himalaiści odpowiedzieli na pytania dotyczące niesamowitego projektu jakim jest pierwsze zimowe zdobycie K2. W filmie znajdziecie między innymi wypowiedzi Janusza Gołębia, Adama Bieleckiego, Artura Małka, Jerzego Natkańskiego czy Pawła Michalskiego.

„Cel Base Camp - osiągnięty!! Ekipa u podnóża K2 na wysokości ok. 5000 m.” - taką informacją podzielili się wczoraj uczestnicy Narodowej Zimowej Wyprawy na K2.

Thomas Huber wraz z Stephanem Siegristem i Julianem Zankerem spędzili w północno-zachodniej ścianie Cerro Kishtwar (6155 m) jedenaście upojnych dni. Efektem tego było powstanie nowej, wymagającej linii Har Har Mahadev której trudności osiągają stopień A3+/6b.

Rosyjski zespół Jurij Koszelenko [m. in. laureat nagrody ‘Złoty Czekan’] i Aleksiej Łonczyński pokonali pd.- wsch. ścianę szczytu Phungi (6538 m) w Himalajach Nepalu, niedaleko ośmiotysięcznika Manaslu.

W tym roku grupa Sherpów dokonała wyczynu wydawało by się niemożliwego. Ang Tshering Lama, Jangbu Sherpa, Nima Gyaljen Sherpa i Pemba Shirri Sherpa uratowali od pewnej śmierci dwóch wspinaczy, którzy stracili siły tuż pod wierzchołkiem Everestu, w tzw. Strefie Śmierci, podczas zejścia po zdobyciu szczytu. Kiedy skończył im się tlen w butlach nie byli w stanie samodzielnie schodzić. Inne zespoły praktycznie nie zainteresowały się ich losem pomimo tego że prosili o pomoc. 

Świetne wieści dotarły do nas z bazy pod Manaslu. 

Pochodzenie  nazwy K2 jest bardziej prozaiczne niż mogłoby się wydawać. Kiedy w połowie  XIX wieku angielscy topografowie  rozpoczęli wyznaczanie wysokości górskich wierzchołków pasma Karakokrum, nadawali im nazwy szyfrowe według kolejności pomiaru – Karakorum 1 (K1), Karakorum 2 (K2) itd. Ten ostatni naniósł  pierwszy raz  na siatkę pomiarową  kpt. T.G. Montgomerie w 1856 r. Pierwszą mapę przeglądową omawianej partii gór zawdzięczamy kpt. H. H. Godzwinowi Austenowi, który dotarł do podnóża K2 drogą prowadzącą przez lodowiec Baltaro w 1861 r. Ostateczne obliczenia wykazały wysokość góry na 8611 m (28250 stóp), co lansowało ją na drugim miejscu na świecie po Evereście. 

Przygotowania do pierwszego zimowego wejścia na K2 idą pełna parą.

„Pomysł zorganizowania wyprawy powstał z podziwu dla legendarnych dwóch polskich himalaistów Jerzego Kukuczki i Wojciecha Kurtyki, którzy ponad trzydzieści lat temu nie ukończyli drogi na południowo zachodniej ścianie” – mówi Marek Holeček którego zobaczyć będziecie mogli niedługo na na 13. Spotkaniach z Filmem Górskim!.