Waldemar Kowalewski ruszył w kierunku szczytu Dhaulagiri 8167 m.n.p.m.
Jest szansa na dobrą pogodę na Dhaulagiri 8167 m.n.p.m., gdzie działa Waldemar Kowalewski.
Jest szansa na dobrą pogodę na Dhaulagiri 8167 m.n.p.m., gdzie działa Waldemar Kowalewski.
Wczoraj donosiliśmy wam o sukcesie Szczepana Brzeskiego na najwyższej górze Ziemi. Jednak nie był on pierwszym Polakiem w tym sezonie, któremu udało się wejść na Mt Everest.
Rewelacyjne wieści dotarły do nas z bazy pod Mt Everest!
Kilka dni temu z bazy pod Everestem wyruszyła dwójka Polaków: Sylwia Bajek i Szczepan Brzeski.
16 maja 2018 – dziś o godzinie 12 ogłoszono, że Krzysztof Wielicki wraz z Reinholdem Messnerem otrzymali przyznawaną corocznie Nagrodę Księżniczki Asturii (Premios Princesa de Asturias) w dziedzinie sportu.
W środowisku górskim wciąż żywy jest temat K2. Czy da się zdobyć tę Wielką Górę zimą? Czy kolejna wyprawa będzie skuteczniejsza? Jakie wnioski wyciągnęli uczestnicy, ale przede wszystkim ich lider - Krzysztof Wielicki? Czy na podstawie tegorocznych wydarzeń zmianie ulegnie strategia?
W 1975 roku chiński wspinacz Xia Boyu zmierzył się po raz pierwszy z najwyższym szczytem Ziemi. Miał wtedy 25 lat…
Dzieje się również na Makalu! Działa tam bowiem Polish Family Expedition w składzie Lech i Wojciech Flaczyńscy.
Sezon w Himalajach ruszył pełna parą. Jednym z himalaistów którzy wczoraj zameldowali się na Mt Everest był Australijczyk Steve Plain.
8 maja 1978 Reinhold Messner i Peter Habeler jako pierwsi zameldowali się na szczycie Mt Everest 8848 m n.p.m. bez używania dodatkowego tlenu z butli. Było to przełomowe osiągniecie w himalaizmie. Wejściem tym udowodnili, że da się zdobywać najwyższe szczyty Ziemi bez wspomagania. Złamali również wiarę wyrażana przez wielu naukowców, że człowiek nie jest w stanie funkcjonować powyżej 8500 m n.p.m. bez butli tlenowej. Zobaczcie krótki film wspominający to epokowe wydarzenie.
W zasadzie mogliśmy się tego domyśleć:-) Wkrótce po powrocie do kraju polscy himalaiści już planują kolejny zimowy atak na K2.
Mierzący 6812 m n.p.m. szczyt Ama Dablam jest bardzo popularnym celem Himalajskich wypraw. Jest w końcu jednym z najpiękniejszych szczytów w tym górskim paśmie i jednocześnie stosunkowo nietrudno dostępnym. Dzięki temu, stał się marzeniem nie tylko wytrawnych himalaistów ale również tych mniej zaawansowanych.
Wczoraj około godziny 14 himalaiści biorący udział w zimowej wyprawie na K2 wylądowali na warszawskim Okęciu. Od razu po lądowaniu wzięli udział w konferencji prasowej.
Niestety bardzo ciężkie warunki pogodowe znów pokonały himalaistów chcących stanąć po raz pierwszy na szczycie K2 zimą…
Pogoda na K2 słaba więc nasi himalaiści ładują baterie w bazie. Za to możemy zobaczyć krótki film z poprzednich wyjść chłopaków. Zobaczcie jak „cieszą się życiem” na zboczach K2.
Niestety w dniu wczorajszym pogoda na K2 zdecydowanie się pogorszyła co uniemożliwiło chwilowo kontynuowanie akcji górskiej.
Niestety niepowodzeniem zakończył się atak szczytowy i próba pierwszego wejścia na Mt Everest bez użycia dodatkowego tlenu.
Równolegle do Narodowej Wyprawy na K2, w górach najwyższych działa również wyprawa mająca na celu pierwsze zimowe wejście na Mt Everest bez użycia dodatkowego tlenu.
Akcja na K2 nabiera tempa.
Rafał Fronia, dzięki któremu za pośrednictwem Dziennika Wyprawowego mogliśmy dowiedzieć się ze szczegółami jak wygląda życie pod K2, jak pamiętamy doznał złamania ręki, co wykluczyło go z udziału w Narodowej Zimowej Wyprawie na K2. Rafał jest już w Polsce a na profilu PHZ możemy zobaczyć film z dnia w którym wydarzył się wypadek.