Szlaki długodystansowe każdego kto wędruje po górach przyciągają, rozpalają ciekawość, rozbudzają marzenia, a wszystko podszyte jest lekkim niepokojem, bo nawet nasz rodzimy GSB to spore wyzwanie. PCT, czyli Pacific Crest Trail jest wielokrotnie dłuższy. 4270 km wzdłuż zachodniego wybrzeża USA. Od granicy z Meksykiem na południu do granicy z Kanadą na północy – albo w drugą stronę oczywiście. Suma przewyższeń? 128 kilometrów. Od poziomu morza do ponad 4000 m na Forester Pass w kalifornijskich Sierra Nevada. Tylko 14% ludzi, którzy wyruszają z jednego końca szlaku dociera do celu. FKT to oczywiście Fastest Known Time czyli najkrótszy czas przejścia. Nie ma sensu poświęcać czasu na wszystkie zawiłości z tym związane, a jest ich sporo. Ustanowienie nowego, krótszego FKT – niezależnie od kontrowersji związanych z płynnymi regułami – jest ogromnym osiągnięciem.