facebook
 
nowy numer GÓR
 
 
 
 
 
szukaj
 
 
 
Nasz kanał RSS
2007-12-17
 

Charytatywna aukcja Deutera i "Przystani Ocalenie"

Przedmiotem aukcji jest plecak ACT ZERO 40+10 firmy DEUTER.


Trwa charytatywna aukcja, z której pozyskane środki przeznaczone zostaną w całości na rzecz ratowania katowanych i zabijanych zwierząt, którymi zajmuje się "Przystań Ocalenie". Przedmiotem aukcji jest plecak ACT ZERO 40+10.



Link do aukcji: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=285254284

Czym zajmuje się "Przystań Ocalenie"?

Każdego roku z Polski do Włoch i Francji  eksportuje się na rzeź 40 tysięcy żywych koni. Jest to jedna z niewielu dziedzin,  w której Polska zajmuje czołowe miejsce. Ideę pomocy wiezionym na rzeź koniom poparło już ponad 500 tysięcy ludzi podpisując się pod petycją domagającą się zakazu transportu żywych koni za granicę. Głównymi odbiorcami są Włosi. Kupują największe i najgrubsze okazy, płacąc za nie nawet 4-6 tysięcy złotych. Stłoczone w ciężarówkach (nawet po 35 sztuk!) przerażone, głodne i spragnione zwierzęta jadą tysiące kilometrów do rzeźni, nawet na Sardynię.
Istniejący od 1998 roku Komitet Pomocy dla Zwierząt w Tychach zajmuje się zbiórką pieniędzy na wykup koni prosto z transportów, baz przeładunkowych, targów końskich (Bodzentyn, Sochaczew) i od ludzi, którzy chcą się ich pozbyć.
Jesteśmy stowarzyszeniem społecznym. Uratowaliśmy już ponad 100 koni. Niektóre z nich były już nawet w rzeźni.
Marzeniem KPdZ w Tychach jest stworzenie przystani wszystkim ocalonym koniom, by ich wspomnienie o Nas-ludziach było jasne i ciepłe. Pomóżcie więc w ratowaniu wysyłanych na śmierć zwierząt, aby wizerunek naszego kraju był znów kojarzony z tymi, którzy kochają konie.
W 2001 roku udało sią nam założyć przytulisko dla części z uratowanych koni, które nazwaliśmy "Przystań Ocalenie".
Tutaj, w Przystani, jest im dobrze. Istny raj na ziemi. Mają przyjaciół, strawę, codzienną dawkę pieszczot, własne miejsce w stajni, swój kawałek łąki i gwarancję spokojnego dożywocia. Ale choć pod troskliwą opieką zagoją się im rany, a operacja pozwoli odzyskać sprawność, nigdy nie będą już takie jak wcześniej. Konie ocalone z transportów na rzeź. Do konia z transportu koszmar przeszłości potrafi wrócić w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Do Luckiego wrócił, gdy wprowadzano go do przyczepy. Wszedł z nawyku, posłusznie, a wtedy ciasne pomieszczenie na kółkach wypełniło się nagle krwią, odchodami, przerażonym oddechem stłoczonych w pojeździe zwierząt. Zapomniał, że obok stoi przyjaciel, zaczął się histerycznie, nerwowo trząść.
Cena śmierci to 3-4 tysiące złotych. Tyle za 600-700 kilogramów „rzeźnego mięsa” płacą Włosi – główni odbiorcy koni eksportowanych z Polski na Zachód, gdzie w 2001 r. trafiło ich blisko 40 tysięcy. Cena życia jest niższa – zwierzęta odkupowane z transportów kosztują średnio kilkaset złotych, ale koszty długotrwałej kuracji przekraczają zwykle ich „handlową” wartość.

Komitet Pomocy dla Zwierząt
Prezes
Dominik Nawa



Więcej o fundacji: www.przystanocalenie.pl

2007-12-17

(kg)

Więcej nowości i ciekawych artykułów znajdziesz na naszym nowym serwisie: www.magazyngory.pl
 
Kinga
 
2024-03-14
BIZNES
 

Apidura – nowa marka dla bikepackerów

Komentarze
0
 
 
Kinga
 
2024-03-13
BIZNES
 

Fjallraven Classic 2024

Komentarze
0
 
 
Kinga
 
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com