Przedostatnie zawody Pucharu Świata miały być popisem
Adama Ondry przed własną widownią. Wypracowana w poprzednich konkursach przewaga, oraz styl, w jakim Ondra pokonywał kolejne drogi finałowe mogły sugerować, że emocje w tym sezonie już się skończyły. Jednak niespodziewanie jego występ zakończył się tym razem na półfinale. Brak awansu do ścisłego finału najbardziej ucieszył
Patxiego Usobiagę, który zajmując drugie miejsce zapewnił sobie prowadzenie w klasyfikacji pucharu z 9 punktami przewagi nad Ondrą. Pierwsze miejsce dość niespodziewanie zajął
Jakob Schubert, natomiast brąz wywalczył
Tomas Mrazek.
Wśród kobiet również stopniała przewaga prowadzącej nad resztą stawki. Tym razem
Johanna Ernst zakończyła zawody na piątym miejscu. Najwyższy stopień podium zajęła
Jain Kim, a za nią uplasowały się
Maja Vidmar oraz
Mina Markovic. Wśród pań sytuacja wydaje się nieco bardziej klarowna, gdyż Ernst mimo piątego miejsca ma aż 38 punktów przewagi nad Vidmar.
Wszystko rozstrzygnie się 14-15 listopada w Kranju.
źródło:
IFSC