Jak śpiewał klasyk „Stało się to co miało się stać…”
Ashima Shiraishi na Horizon 8C (fot. Brett Lowell)
Ashima Shiraishi właśnie pokonała najtrudniejszy bulder w swojej krótkiej karierze. Przypadkowo złożyło się tak, że jednocześnie stała się pierwszą kobietą i najmłodszym wspinaczem z taką cyfrą na koncie. Czternastolatka z Nowego Jorku uporała się bowiem z ekstremem autorstwa samego mistrza Koyamady - Horizon o wycenie V15 czyli 8C.
Bulder zlokalizowany jest w japońskiej miejscówce Hiei. Około 30 ruchów w masywnym dachu jak dotąd nie miało powtórzenia. A sam Koyamada zastanawiał się nawet czy nie wycenić Horizon na 8C+.
Ashima próbowała się z Horizon podczas swojego poprzedniego pobytu w Japonii. Tym razem Amerykanka uporała się z problemem trzeciego dnia walki. Ponoć nie przeszkodziły jej w tym ani wilgotne chwyty, ani jet lag po przylocie, ani to że był to trzeci dzień wspinu bez restu…
źródło: FB