facebook
 
nowy numer GÓR
 
 
 
 
 
szukaj
 
 
 
Nasz kanał RSS
2015-09-08
 

Test sandałów UNEEK Keen

Mocno zabudowane, trekowe sandały Keen to klasyk wśród klasyków, który zna chyba każdy kto góry ogląda nie tylko na zdjęciach. Jednak w tym roku firma postanowiła zaproponować coś nowego. Lekkie, mocno minimalistyczne sandały UNEEK składające się z podeszwy, sznurówki i…  w zasadzie tyle:-)

 

 

Jako miłośnik nowatorskich gadżetów nie mogłem się doczekać, kiedy będę mógł przeciągnąć nowe buty Keena przez skały, piachy i wodę przy okazji wspinaczkowo-surfingowych wypadów w teren.

 

Jak możecie zobaczyć na zdjęciach, górna część UNEEK-ów to elastyczna sznurówka. Ma to jeden podstawowy plus: sandały są naprawdę niewiarygodnie przewiewne i lekkie. Sprawdza się to idealnie w gorącym klimacie, zarówno w mieście jak i w terenie. Drugi plus tego rozwiązania pakowność. Jako że zajmują mało miejsca, przygotowując się na dłuższy wyjazd zawsze damy radę upchać je gdzieś w plecaku.



 

Od razu muszę przyznać się, że nie byłem wcześniej wielkim fanem sandałów. Owszem używałem od czasu do czasu, ale nigdy nie jako butów podejściowych. UNEEK diametralnie zmienił moje nastawienie. Super dopasowany, wygodny i do tego fajnie wygląda. Podczas podejść pod sektory wspinaczkowe sprawował się świetnie. Nawet w trakcie pokonywania lekko trudniejszego terenu czy też na luźnej, kamienistej nawierzchni mocno trzymał nogę dając poczucie pewności i stabilności. Sznurkowa budowa oprócz unikalnego designu ma jeszcze jeden plus w stosunku do mocno zabudowanych trekingowych sandałów. Drobne kamyczki i piasek co prawda łatwo znajdują drogę do środka, ale równie szybko wypadają. Musicie przyznać że nic tak nie wkurza podczas podejścia jak jakieś ostre maleństwo wbijające się w stopę:-) W UNEEK-ach na szczęście nie doświadczymy tych „przyjemności”.



 

Podeszwa jest dość miękka, ale jednocześnie wystarczająco gruba dzięki czemu bardzo dobrze chroni przed nierównościami terenu, ostrymi kamieniami czy korzeniami. Jak na podeszwę sandałów również bardzo dobrze trzyma się nawierzchni dzięki czemu nawet na śliskich kamieniach można czuć się pewnie. Dodatkowa stabilność jest efektem zastosowania technologii wkładki Metatomical Footbed Design, która zaprojektowana została tak, aby jeszcze lepiej przylegać do stopy i zapewniać stabilność przy dynamicznych ruchach i podczas szybkiego marszu.

 

Kolejnym atutem UNEEK-ów jest to że nawet po całkowitym zanurzeniu w wodzie bardzo szybko wysychają. Elastyczne sznurki z których są zbudowane zdecydowanie nie mają właściwości gąbki, dzięki czemu już po krótkim czasie na słońcu stają się z powrotem zupełnie suche. Docenić to można za każdym razem kiedy podczas przez potok nie uda się tego dokonać przysłowiową „suchą nogą”;-)



 

A jak sprawa się ma z obtarciami? Przemierzyłem w UNEEK-ach sporo kilometrów w zróżnicowanym terenie i czystą pewnością mogę potwierdzić, że ten problem nie istnieje:-) I to od pierwszej przechadzki po mieście w upalny dzień. Buty nie potrzebowały czasu na ułożenie się do stopy, od razu „siadły” idealnie. Dzięki temu od tamtego dnia, jeśli tylko pogoda na to pozwala zakładam UNEEK-i:-) I to zarówno do miasta jak i w teren.




Więcej nowości i ciekawych artykułów znajdziesz na naszym nowym serwisie: www.magazyngory.pl
 
Kinga
 
 
Kinga
 
2024-03-28
SPRZĘT
 

Ostatnie buty trekkingowe, jakie kupisz

Komentarze
0
 
 
Kinga
 
2023-12-20
SPRZĘT
 

Pomysły na prezenty dla pasjonatów gór

Komentarze
0
 
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com