facebook
 
nowy numer GÓR
 
 
 
 
 
szukaj
 
 
 
Nasz kanał RSS
2017-07-13
 

Oddychać pełną stopą, czyli GORE-TEX Surround

Wyobraźcie sobie, że outdoorowe kurtki membranowe zapewniałyby oddychalność tylko od przodu. Dlaczego? Bo na plecach zazwyczaj nosimy plecak, który ogranicza odprowadzanie nadmiaru wilgoci, więc można przyjąć, że los tej części ciała jest przesądzony. Niedorzeczne? Oczywiście, ale dlaczego w takim razie buty z membraną mają oddychać tylko częścią swej powierzchni, czyli wyłącznie przez cholewkę?

To istotne pytanie, ponieważ jedną trzecią powierzchni stopy znajdującej się w półbucie stanowi jej spód. I, podobnie jak w przypadku pleców obciążonych plecakiem, spód stopy ma raczej kiepskie warunki pracy – wykonana z pianki kładka oraz środkowa podeszwa buta ograniczają wentylację i odbijają ciepło. Bez względu więc na to, jakim technologicznym majstersztykiem jest konstrukcja cholewki, podczas dłuższej wędrówki w ciepłych i umiarkowanych warunkach atmosferycznych w butach kumuluje się wilgoć.

 

W skrajnych przypadkach, jeśli aktywność się przedłuża, na podeszwie stopy mogą pojawić się pęcherze lub tak zwane „mózgostopie” – ta urocza nazwa oznacza skórę pomarszczoną pod wpływem wilgotnego i gorącego mikroklimatu panującego wewnątrz butów. Musicie przyznać, że nie brzmi to dobrze, a jeszcze gorzej wygląda, zwłaszcza na stopach własnych, a nie kolegi ☺. Potrzeba matką wynalazku, więc i na tę paskudną przypadłość znaleziono sposób  – GORE-TEX SURROUND.

 

Idea jest prosta – trzeba sprawić, aby jak największa powierzchnia buta oddychała i odprowadzała wilgoć na zewnątrz. Jeśli chodzi o cholewkę, nie jest to problem, jednak od spodu trzeba zastosować jakiś fortel. Wszelkie otwory znajdujące się w podeszwach mogą sprawdzić się w butach miejskich, są jednak nie do przyjęcia w obuwiu outdoorowym, ponieważ szybko zapychają się błotem i kamykami, przestając spełniać swoje zadanie. Wniosek jest oczywisty: należy więc wilgoć i ciepłe powietrze spod stopy odtransportować na boki, gdzie znajdą ujście przez zastosowane w tych miejscach panele z siateczki (1).

 

 

Jak to: siatkowy materiał na nieprzemakalnych butach? Nie kojarzy się dobrze, ale pamiętać musimy, że nieprzemakalność butów z membraną zapewnia wewnętrzna „skarpeta” z laminatu, a nie zewnętrzny materiał cholewki – ten stanowi wyłącznie mechaniczne zabezpieczenie wewnętrznej struktury. Wróćmy jednak do genialnie prostej konstrukcji GORE-TEX SURROUND.

 

Jak wspomniałem, „skarpeta” z laminatu GORE-TEX osłania całą stopę, chroniąc ją przed wodą z zewnątrz i odprowadzając z jej powierzchni wilgoć – do góry, poprzez materiał cholewki, a w dół dzięki wkładce dystansowej (2) posiadającej specjalną, przestrzenną strukturę, przez którą powietrze swobodnie przechodzi również w płaszczyźnie poziomej. Tą drogą wilgoć i nadmiar ciepła zostają odprowadzone na boki, gdzie w cholewce znajdują się panele z łatwo przepuszczającego powietrze materiału, na przykład siateczki.

 

 

 

Przyznać musimy, że w teorii rozwią­zanie to wygląda naprawdę nieźle, a na dodatek jest proste, więc powinno być niezawodne. Jednak umysły analityczne doszukają się kilku problemów, które nie dadzą im spokoju. Co na przykład dzieje się z wodą „zasysaną” przez boczne panele wentylacyjne? Owszem, do wnętrza butów może przedostać się wilgoć, podobnie jak w przypadku obuwia biegowego wykonanego z siateczki. Jednak skarpeta z laminatu GORE-TEX nie dopuszcza jej do kontaktu ze stopą. Więc jeśli przestanie padać lub wyjdziemy w końcu z kałuży, pod wpływem ciepła ciała orazza sprawą wentylacji buty szybko podeschną, a ze struktury wkładki dystansowej wodę wyciśnie nacisk stopy, który wzmaga również cyrkulację powietrza we wkładce, przyspieszając jej wyschnięcie.

 

A czy przestrzenna struktura wkładki dystansowej nie ulegnie zniszczeniu pod wpływem obciążania podczas marszu lub biegu? Jak można się domyślać, element ten został starannie opracowany i wykonany, ponieważ stanowi clue całej konstrukcji GORE-TEX SURROUND. Jest więc na tyle trwały, żeby zapewnić sprawne odprowadzanie wilgoci i ciepłego powietrza spod stopy podczas całego „życia” butów. Właśnie – czyżbym wspomniał o odprowadzaniu ciepłego powietrza? Jeśli tak jest, w butach z konstrukcją GORE­ -TEX SURROUND musi być chłodno. Nie ma zatem obawy o odmrożenie stóp? Nie, jeśli obuwie to stosujemy zgodnie z przeznaczeniem – prezentowana technologia wykorzystywana jest w produktach na ciepłe oraz umiarkowane warunki atmosferyczne. Możemy zatem spokojnie korzystać z właściwo­ści GORE-TEX SURROUND od wiosny do wczesnej jesieni –w zimie musimy liczyć się z dyskomfortem, natomiast w gorące dni komfort jest zdecydowanie większy niż w obuwiu o tradycyjnej konstrukcji membranowej wyściółki.

 

 

W takim razie pozostaje jeszcze jedna wątpliwość: jak wygląda trwałość „skarpety” z laminatu, poprzez siateczkę paneli wentylacyjnych poddawanej uciążliwemu wpływowi czynników zewnętrznych, jak pył, błoto etc? Używana w konstrukcjach GORE-TEX SUR- ROUND wzmocniona wersja laminatu GORE-TEX EXTENDED COMFORT sprawdzana jest podczas wymagających testów, zarówno na etapie projektowania butów, jak i wyrywkowo w trakcie produkcji i sprzedaży detalicznej, co potwierdza odpowiednią wytrzymałość, pozwalającą bezproblemowo korzystać z butów przez... Hmm, to już zależy od naszych możliwości, ale przeciętny piechur na pewno nie będzie zawiedziony.

 

No i na koniec najważniejsze – gdzie znajdziemy buty z tym rozwiązaniem? Otóż technologię GORE-TEX SURROUND stosują wybrane marki, spełniające wysokie wymagania produkcyjne – w tym roku na półkach sklepów outdoorowych pojawi się aż 350 modeli butów 50 marek (w Polsce oczywiście mniej), a liczba ta zwiększa się z roku na rok.

 

Tekst / Piotr Gruszkowski

Więcej nowości i ciekawych artykułów znajdziesz na naszym nowym serwisie: www.magazyngory.pl
 
Kinga
 
 
Kinga
 
2024-03-28
SPRZĘT
 

Ostatnie buty trekkingowe, jakie kupisz

Komentarze
0
 
 
Kinga
 
2023-12-20
SPRZĘT
 

Pomysły na prezenty dla pasjonatów gór

Komentarze
0
 
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com