facebook
 
nowy numer GÓR
 
 
 
 
 
szukaj
 
 
 
Nasz kanał RSS
2008-02-22
 

Ouray Ice Festival 2008

Między 9 a 13 stycznia w malutkim miasteczku Ouray, w południowej części Kolorado odbył się po raz trzynasty Festiwal Lodu. 


Między 9 a 13 stycznia w malutkim miasteczku Ouray, w południowej części Kolorado odbył się po raz trzynasty Festiwal Lodu. Zanim zaczniemy wymieniać kto z kim, co i kiedy, cofnijmy się na chwilkę w przeszłość i przypomnijmy, jak to się wszystko zaczęło. 

Już w latach siedemdziesiątych łojanci zaczęli zjeżdżać do Ouray, aby spróbować swoich sił na lokalnych lodospadach. Wówczas za najtrudniejsze uznawane były drogi takie jak Stone Free ( WI4-5) czy Tangled up in Blue ( WI 5). Piętnaście, dwadzieścia lat później archaiczne dziaby i prymitywne raki ustąpiły miejsce bardziej nowoczesnemu sprzętowi. Sport zmieniał się drastycznie, ale wspinanie w Ouray było nadal takie samo. Lokalni wspinacze wpadli więc na pomysł, aby „manipulując” naturalnymi zasobami wody stworzyć lodospady na całej długości półtorakilometrowego kanionu. Odtąd losy miasteczka zmieniły się na zawsze, a kanion Uncompagre stał się jednym z najpopularniejszych miejsc do wspinania lodowego w USA. Znajduje się on na terenie prywatnym, na szczęście jednak w 1992 roku właściciel podpisał umowę z władzami miasta i udostępnił go do wspinania za roczną opłatę 1 $. Zaledwie dwa lata później za pomocą rur pcv już oficjalnie zamontowano system dopływu wody, który od tamtej pory w sezonie jest codziennie kontrolowany tak, by stworzyć jak najlepsze oraz najbezpieczniejsze warunki do wspinania. 


Finały. W akcji Mich Marshall



W 1996 roku Jeff Lowe wraz z żoną Teri Ebel zorganizowali po raz pierwszy Ouray Ice Festival, na którym zebrało się 300-400 łojantów. Głównymi atrakcjami były pokazy sprzętu. W akcji można było zobaczyć samego Jeffa Lowe czy Malcolma Daly. Rok później na tego typu spotkaniu pojawiło się już ok. 500 wspinających i drugie tyle „oglądających”. Tym razem na pokazach umiejętności stawiły się takie sławy jak Will Gadd, Guy Lacelle, Jared Ogden i Mark Wilford. Od 1998 roku idea festiwalu zaczęła się powoli zmieniać, przekształcając go bardziej w zawody niż pokazy. W 1998 zaproszono 13 najlepszych na świecie wspinaczy lodowych, aby porównać i ocenić ich umiejętności podczas zmagań na wybranych drogach. Rok później w zawodach wyróżniono osobne kategorie – drogi w lodzie i w mikście. Te ostatnie w finale miały trudność ok. M8+. Kobiety i mężczyźni wspinali się w osobnych kategoriach na różnych drogach. 

Wraz z upływem czasu rozwinęła się wspinaczka lodowa, zmienił się sprzęt, zwiększyła ilość amatorów, a w związku z tym i kryteria oceny. Zmieniły się również reguły gry. Podobnie było z Ouray Ice Festival. Nie jest on już organizowany przed slawnego Jeffa Lowe, ale przez lokalną organizację Ouray Ice Park Inc.

 W tym roku pomiędzy 9 a 13 stycznia odbyły się trzynaste otwarte zawody w Ouray oraz kolejna, czterodniowa impreza poświęcona wspinaczce w lodzie. W tym roku w zawodach wystartowało prawie 50 zawodników. Już nie trzeba być najlepszym z najlepszych – swoich sił może spróbować każdy. Stawiając się na eliminacjach, można było porównać swoje umiejętności z tym, co prezentowali Ines Papert, Jewgienij Krywoszejcew czy Carlos Garcia Bello. Do finału zakwalifikowało się 12 mężczyzn oraz 5 kobiet. Konkurencja była imponująca, dla przykładu można wspomnieć, że w eliminacjach poległy takie sławy jak Vince Anderson czy Steve House. A należy dodać że kobiety i mężczyźni startowali na tej samej drodze. W poprzednich latach festiwal obejmował także kategorie na czas. 

Droga finałowa w tym roku miała nieco inny charakter niż w latach ubiegłych i przypominała bardziej lodowo-bulderowe drogi spotykane w Europie. W przeszłości zawody w Ouray charakteryzowały się tym, iż można było podziwiać umiejętności najlepszych wspinaczy na drogach w lodzie i mikście. Tegoroczny finał to drytooling na lekko przewieszonej ścianie, prowadzącej do trawersu lodową kurtyną z bulderową końcówką z wiszących bali i sztucznych chwytów na przewieszonej platformie.            

Organizatorzy co roku szczycą się ilością osób, jakie przyciąga ta impreza. Jednak w tym roku droga finałowa była położona w miejscu bardzo trudno dostępnym dla widowni. O ile nie udało nam się wcisnąć na małą i jedyną platformę widokową, to mogliśmy obserwować jedynie malutkie „wyrywki” z zawodów.           

Pierwsze miejsce wywalczył, dynamicznie rzucając się na topowe chwyty w ostatniej minucie limitu czasowego, Francuz Jeff Mercier. Jako jedyny ukończył drogę. Prawie dotrzymała mu kroku jak zwykle silna i dobrze nam znana Ines Papert, która dotarła co prawda do końcowej platformy 6 minut przed upływem czasu, zabrakło jej jednak wysięgu do ostatniego przechwytu i ostatecznie zmęczona musiała zrezygnować. Na trzecim miejscu znalazł się ubiegłoroczny zwycięzca Jewgienij Krywoszejcew. Warte odnotowania są też wyczyny Willa Mayo i Richa Marshalla, którzy upuścili po jednej dziabce, ale mimo to kontynuowali wspinanie.            

Jeśli kogoś niespecjalnie ekscytuje oglądanie lodowych wyczynów w minusowych temperaturach lub nie udało mu się wcisnąć na jedno z niewielu miejsc, z których można było obejrzeć zawody, mógł korzystać z innych licznych atrakcji, przygotowanych przez organizatorów tegorocznego festiwalu. Do najbardziej popularnych należały pokazy najnowszego sprzętu, ponad 80 zorganizowanych spotkań poświęconych niemalże każdej dziedzinie wspinania (lód, mikst, drytooling, stanowiska, bezpieczeństwo, itd.). Wieczorami zaś można było obejrzeć slajdy, pokazywane przez Willa Gadda, Stevena Koch, Kelly Cordes czy Josha Whartona.

Wyniki zawodów (mężczyźni i kobiety):
  1. Jeff Mercier (France)
  2. Ines Papert (f-Germany): 37 (osiągnięta strefa)
  3. Evgeny Kryvosheytsev (Ukraine): 36
  4. Boris Bihler (France): 35
  5. Carlos Garcia Bello (Spain): 35
  6. Rich Marshall (Canada):33
  7. Audrey Gariepy (f-Canada): 28
  8. Will Mayo (US): 27.5
  9. Manuel Cordova (Spain): 27
  10. Michael Shelton (US): 18.1
  11. Matthieu Audibert (Canada): 18
  12. Rob Cordery-Cotter (US): 18
  13. Tanja Grmovsek (f-Slovenia): 18
  14. Guy Lacelle (Canada): 17
  15. Maxime Turgeon (Canada): 12
  16. Dawn Glanc (f-US): 12
  17. Kristie Arend (f-US): 11

Maja Kotarska

Góry 1-2 (164-165) 2007

Więcej zdjęć w fotogalerii...

(kg)

Więcej nowości i ciekawych artykułów znajdziesz na naszym nowym serwisie: www.magazyngory.pl
 
Kinga
 
2024-04-24
GÓRY
 

Ewoucja w zimowym sprzęcie

Komentarze
0
 
 
Kinga
 
2024-04-18
GÓRY
 

Dream Line 2024 – Anna Tybor wyrusza w Himalaje

Komentarze
0
 
 
Kinga
 
2024-03-25
GÓRY
 

Ferraty w Dolomitach – przegląd subiektywny

Komentarze
0
 
 
Kinga
 
2024-03-04
GÓRY
 

Tomek Mackiewicz. Pięć zim pod Nanga Parbat

Komentarze
0
 
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com