Co dalej IFSC?

Po zatwierdzeniu kompletnie idiotycznego formatu olimpijskiego, który nie podoba się chyba nikomu, a dodatkowo będzie niewiarygodnie nudny dla widza, IFSC po raz kolejny strzeliła sobie w kolano. Tym razem poszukując dodatkowej kaski działacze postanowili zrezygnować z darmowego przekazu live z zawodów na rzecz płatnej platformy. Teraz jeśli chcielibyśmy obejrzeć Puchar Świata musimy wyłożyć bagatelka 20 baksów miesięcznie lub 150 za cały rok… Na pewno na tak świetną ofertę tłumy bedą ustawiać się w kolejkach. Serwis 8a.nu już zakłada spadek oglądalności o 90% i wydaje się że ta cyferka nie jest wyssana z palca. No cóż na szczęście zawsze możemy pooglądać skoki narciarskie…

Decyzją tą na pewno bardzo usatysfakcjonowani będą sponsorzy zawodników i zawodów. W końcu nie ma to jak wyłożyć sporo kaski na imprezę której nikt nie będzie oglądał:-)